Wyzwanie drugie czyli szaliki we wszystkich kolorach tęczy. Miniatury robione własnoręcznie, ten kolorowy natomiast pochodzi z ciuchlandu. Sadako i Pat starają się opatulić stosownie do pogody.
Przy okazji widać wyraźni jak moja komórka nie lubi zdjęć przy sztucznym świetle. Muszę wyciągać dodatkowe lampy żeby komórczak łaskawie zdołał pstryknąć fotkę, a kolory, jak widać, muszę potem poprawiać w fotoszopie.
Kolorowy pokój Savany
-
Zgodnie z obietnicą wracam z kolejnym postem dotyczącym Lori. Tym razem
będziecie mieli okazję zobaczyć jak wyglądają mebelki dedykowane Lori w jej
to...
2 lata temu