środa, 24 września 2014

Komisza ciąg dalszy

Post ten miał się pojawić wcześniej, ale z pewnego powodu nie jestem w stanie szyć wieczorami. Tak to bywa, kiedy i telewizor, i maszyna do szycia znajdują się w tym samym pokoju, a cowieczorny rytuał oglądania seriali nie ma prawa zostać przerwany moimi hałasami.

Przedstawiam pierwotną wersję zamówienia, którego ostateczny efekt mogliście podziwiać w poprzednim poście. Bonżurka z polaru, spodnie od piżamy, i koszulka zapożyczona z zupełnie innego zestawu.


Wersja z podwiniętymi rękawami.


Faktyczna długość rękawów.


Cieplutki i mięciutki biały polar.


Obowiązkowa słit focia.


A tak się prezentują spodnie z tyłu.


Dodatkowo do sklepiku trafiają dzisiaj różowe dresy. Zdjęcie i odsyłacz poniżej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz