Radosnych, spokojnych i pogodnych Świąt Wielkiej Nocy życzą Wam wszystkim Sadako i Patrycja.
Obie panienki mają na sobie uszyte i wydziergane przeze mnie ciuszki. Dalszy ciąg lalkowego alfabetu będzie, kiedy uda mi się rozłożyć z maszyną do szycia i skończyć co zaczełam jakiś czas temu.
poniedziałek, 21 kwietnia 2014
sobota, 5 kwietnia 2014
E jak Encyklopedia
- Co by tu dzisiaj porobić... Może posłucham muzyki, albo coś poczytam? O, wiem! Poprzeglądam blogi!
Jak widać Sadako spędziła bardzo miłe popołudnie, umościwszy się na czterech tomach encyklopedii powszechnej. Ciężar wiedzy zobowiązuje!
Ubranie Sadako - jeszcze nieskończone - jest mojego autorstwa, jak i cała reszta miniaturek, poza filiżanką i miską. Cukierki (zrobione z kawałków papierków po cukierkach), ledwie widoczna torebka po gorącej czekoladzie, no i sama gorąca czekolada, a także tablet z rysikiem. Znowu nie mogę szyć, więc staram się choć wyżyć artystycznie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)