Prawda, że śliczna?
Co najzabawniejsze, nie jest to prezent na Dzień Dziecka, a spóżniony - lub bardzo wczesny - prezent urodzinowy.
Tutaj razem z Patty, która pożyczyła sobie kurtkę Sadako w zamian za getry.
Jestem zachwycona, fruwam pod sufitem i CHCĘ SZYĆ. Muszę powalczyć o miejsce na postawienie maszyny do szycia. Na koniec jeszcze jedna fotka Sadako. Prawda, że jest piękna?
Sadako ma w sobie optymistyczną magię. :)
OdpowiedzUsuńI to BARDZO optymistyczną XD Fruwam pod sufitem i aż mnie roznosi.
OdpowiedzUsuń